W słotne październikowe popołudnie klasa IV spotkała się w szkole, by wspólnie i „na słodko” spędzić czas. Czwartoklasiści odwiedzili fabrykę czekolady oczywiście nie tylko w wyobraźni. Czekoladowe popołudnie byłoby niepełnowartościowe, gdyby nie pojawiły się czekoladowe smakołyki. Uczniowie ze smakiem jedli czekoladę, cukierki (oczywiście czekoladowe), wafle oblane mleczną polewą i popijali gorący, czekoladowy napój. Kasia przygotowała dla każdego ucznia kolorowe cukierki papierowe oraz wafle, a Tymek częstował ciastkami oczywiście w polewie czekoladowej. Uczniowie wzięli udział w smakowitych konkursach. Pierwszy polegał na przygotowaniu czekoladowego stroju. Uczestnicy zabawy prześcigali się w pomysłach. Oto niektóre z nich: przebranie czekoladowego króla z prawdziwą gorzką czekoladą na twarzy i płaszczem w kolorze ciemny brąz, mlecznoczekoladowa sukienka z różowym akcentem imitującym truskawkowe nadzienie czy pralinka z czekolady białej. Zwycięzcą okazał się Łukasz, który na szyi miał zawieszony niezwykle oryginalny wisior z prawdziwej czekolady w sreberku i w razie chęci na kawałek słodkiego, była możliwość zjedzenia przepysznej biżuterii. W drugim konkursie polegającym na narysowaniu w pięć minut jak najsmaczniejszej czekolady pierwsze miejsce wywalczył Tymoteusz, który naszkicował niezwykle apetyczną gorzką tabliczkę. Nagrodami w konkursach były… czekolady!. Na koniec uczniowie losowali karteczki ze słodkimi życzeniami, które wcześniej sami zredagowali. (U.A.)