Uczniowie kl. IV wraz z wychowawcą czwartkowe popołudnie spędzili w kinie w Kaliszu. Zanim jednak dotarli do kina, zwiedzili zabytkowy cmentarz ewangelicki przy Rogatce, na którym pochowani są rodzice słynnego podróżnika i badacza Kamerunu, urodzonego w Kaliszu- Stefana Szolc-Rogozińskiego. Seans Coco, który uczniowie obejrzeli, to prawdziwa uczta dla oczu. Wspaniałe, żywe barwy emanują z ekranu, tworząc wyjątkowy efekt. Jednak pod płaszczem tych wszystkich wizualnych cudów i fantastycznych postaci twórcy poruszyli kilka ważnych kwestii. Historia opowiada nam o tym, jak daleko można posunąć się w realizacji swoich marzeń i czy dążenie do sławy usprawiedliwia ranienie bliskich. Film Coco podkreśla nam siłę rodziny i zmusza do zastanowienia nad tym co po nas pozostanie. Film bardzo się uczniom podobał, wkrótce planujemy kolejne popołudnie kinomaniaka.
Violeta Matuszczak