Saturday, 16.8.2025
Name days: Joachim / Stefan / Roch
Idź do strony głównej Zespół Szkolno-Przedszkolny im. J. Korczaka w Kotowiecku

Zespół Szkolno-Przedszkolny im. J. Korczaka w Kotowiecku

Komunikat o błędzie

  • Warning: Invalid argument supplied for foreach() in element_children() (line 6608 of /home/noweskalmierzyce/noweskalmierzyce.pl/includes/common.inc).
  • Warning: Illegal string offset '#children' in drupal_render() (line 6065 of /home/noweskalmierzyce/noweskalmierzyce.pl/includes/common.inc).
  • Warning: Illegal string offset '#children' in drupal_render() (line 6075 of /home/noweskalmierzyce/noweskalmierzyce.pl/includes/common.inc).
  • Warning: Illegal string offset '#children' in drupal_render() (line 6113 of /home/noweskalmierzyce/noweskalmierzyce.pl/includes/common.inc).
  • Warning: Illegal string offset '#printed' in drupal_render() (line 6120 of /home/noweskalmierzyce/noweskalmierzyce.pl/includes/common.inc).

Wycieczka do Gospodarstwa Agroturystycznego „Zwierzyniec” w Modlibogowicach

Wersja do wydrukuWyślij znajomemuWersja PDF

Zwierzęta zawsze budziły zaciekawienie małych dzieci a szczególnie te, które są niedostępne bezpośredniemu poznaniu. Takie właśnie zwierzęta można spotkać na fermie pana Zdzisława Olejniczaka, który specjalizuje się w hodowli strusi afrykańskich i emu, kucy szetlandzkich oraz ptactwa egzotycznego. Dzieci mogły przyjrzeć się z bliska potężnym strusiom, jakowi z rodziny krętorogich, sarenkom, jelonkowi, lamie, świnkom wietnamskim, osiołkom, jeżozwierzom, szopom a także kucykom i ptactwu egzotycznemu z barwnym pawiem w roli głównej.

  

  

  

Poza tym zaciekawienie budziły małe króliczki, kózki, beczące jak małe dzieci owieczki oraz jaja strusie, które delikatnie odważyli się chłopcy wyciągnąć z koszyka.

  

Największą atrakcją była przejażdżka konna bryczką oraz na kucyku pod opieką instruktora.

  

  

W czasie wolnym dzieci mogły korzystać z placu zabaw z karuzelą, zjeżdżalnią i małymi pojazdami. Radości nie było końca.

  

  

Na koniec pobytu w gospodarstwie dzieci samodzielnie smażyły w ognisku kiełbaski i do reszty opróżniły plecaki ze smakołyków i napojów, jakie zapakowała mama.

  

Mimo, że pogoda nie przypominała iście turystycznej to i tak wyjazd był bardzo udany, o czym świadczą komentarze dzieci i ich uśmiechnięte, zmęczone buzie. (A.H.)

Galeria Zdjęć